czwartek, 16 grudnia 2010

Ciasteczka z nutellą i kawałkami białej czekolady


Kolejny przepis z książki Children’s Cookbook
125 g miękkiego masła
1 jajko
90 g brązowego cukru
125 g nutelli
Kilka krople ekstraktu waniliowego
90 g białego cukru (można go nie dodawać, ciasteczka są bardzo słodkie)
200 g mąki
30 g kakao
Szczypta soli
½ łyżeczki proszku do pieczenia
150 g groszków z białej czekolady (nie miałam, użyłam zwykłej białej czekolady w tabliczce, pokrojonej dość drobno)
Piekarnik rozgrzac do 180 stopni

Masło i cukier utrzeć na gładka masę. Mikserem. Dodać jajko, nu tellę, ekstrakt. Wymieszać dokładnie.
Mąkę, kakao, sól i proszek do pieczenia przesiać. Dodać do masy i dokładnie wymieszać.
Wsypać białą czekoladę.
Formować kulki (ja użyłam wałkownicy do lodów a potem utoczyłam kulki rękoma)
Układać na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce.
Piec około 15 minut.

poniedziałek, 13 grudnia 2010

Moje pierwsze sushi




Zrobiłam dla całej rodziny.

Babcia pomogła mi przy krojeniu ryby i gotowaniu ryżu.
Ryż
Sos do ryzu : cukier, ocet ryzowy i sól
tuńczyk świeży
łosoś świeży
serek philadelphia
avocado
ogórek
imbir
wasabi
sos sojowy
sos chili
czarny sezam


Część sushi była z pieczonym łososiem (mama nie przepada za surowymi rybami)
część z tuńczykiem na ostro
część z tuńczykiem i philadephią
Było tez sashimi z tuńczykiem i łososiem
itp


wtorek, 9 listopada 2010

Naany

Z przepisu Liski

1 łyżeczka suszonych drożdży instant

1 łyżeczka cukru

250 g mąki pszennej

1 łyżeczka soli

1 łyżka masła lub ghee o temperaturze pokojowej

175 ml wody


do smarowania placków:

50 g roztopionego masła i do posypania: czarnuszka lub mak


Z podanych składników wyrabiamy ciasto - mikserem, ręcznie lub w maszynie. Ciasto powinno być dosyć zbite, nie kleić się do rąk, ale na tyle plastyczne, by móc z niego lepić placki.Odstawić w ciepłe miejsce na 30-45 minut, by podrosło.
Piekarnik nagrzać do temp. 250 st C. Jeśli ktoś ma kamień - doskonale. Jeśli nie, można rozgrzać grill lub blachę.
Z ciasta formować okrągłe placki o grubości ok. 0,5 cm. Z podanej ilości wyjdzie 4-6 placków.Kłaść na rozgrzany kamień lub posmarowaną oliwą blachę. Szybko posmarować z wierzchu roztopionym masłem. Piec 3 minuty. Następnie przełożyć na drugą stronę, znowu posmarować masłem i posypać czarnuszką/makiem. Piec kolejne 3-4 minuty.
Wyjąć z pieca i podawać ciepłe.
Dla lubiących czarnuszkę:
Mozna ją dodać do nieupieczonego ciasta. Wtedy będzie ją bardziej czuć.

wtorek, 19 października 2010

Sałatka owocowa z sosem z kiwi


1 Melon
duża kiść winogron
1 Granat
Sos :
1 kiwi
łyzeczka ekstraktu waniliowego
troszkę cukru
sok z połowy cytryny
Melona pokroić w kostkę. Winogrona oderwać od gałązek, z granata wydobyć pestki.
Składniki sosu zmiksować. Polać nim owoce. Wstawić do lodówki
Owoce wymieszac

piątek, 10 września 2010

Tiramisu'

Zrobiłam dla całej naszej rodziny tiramisu’

To bardzo prosty deser.
Robiłam według przepisu mamy, http://miszmasz-marghe.blogspot.com/2009/09/tiramisu.html ale użyłam samej kawy bezkofeinowej, dzięki czemu i ja mogłam go jeść :)

środa, 4 sierpnia 2010

Ciasteczka kokosowe z czekoladą




Pomysł zaczerpnięty z ksiazki „Nakarm mnie” Billa Grangera

220 g wiórków kokosowych
150 gorzkiej czekolady – użyłam 75%
220 cukru
100 g rozpuszczonego masła
2 jajka – roztrzepane
Garść żurawin suszonych

Piekarnik rozgrzać do 180 stopni.

Czekoladę posiekać.
Cukier, wiórki i jajka wymieszać, wlać masło, znowu wymieszać. Dodać czekoladę i żurawiny.
I .. wymieszać :)
Masę wylać na wyłożoną papierem do pieczenia foremkę. Autor pisze, żeby użyć blaszki 20 na 30 cm, ja użyłam kwadratowej – 25 cm.
Piec około 30 minut.

wtorek, 3 sierpnia 2010

Letnie śniadanie


dowolne płatki

jogurt naturalny

duuuuzo owoców

troszeczkę cukru

ewentualnie ziarna sezamu

poniedziałek, 24 maja 2010

Domowe ravioli

Gabrysia śpi, znowu ją wyręczam.
Tak jak ona wyręczyła mnie przy robieniu ravioli.
Pomagałam jej tylko troszkę
m.
Makaron:
Na każde 100 g maki – 1 jajko. My robiłyśmy z 400g mąki i 4 jajek
Szczypta soli
Kropla oliwy

Farsz:
Mozzarella
Ser typu bałkańskiego lub feta
Kilka suszonych pomidorów
Pieprz
Kilka listków bazylii
Wszystko zmiksować

Sos :
Masło
Bazylia świeża
Parmezan
Pomidory

Wyrobić, zagnieść, rozwałkować. Wycinać :)
No ale może zacznijmy od początku

W pracy pomógł nam mikser oraz baardzo staaara maszynka do makaronu.
Mąkę, jajka, sól i oliwę wrzuciłyśmy do miksera, on nam wszystko ładnie połączył. Ale żeby ciasto było idealne trzeba go trochę powyrabiać ręcznie .. no i rozwałkować, w przeciwnym razie maszynka sobie z nim nie poradzi.

No to rozwałkowałyśmy, podzieliłyśmy na mniejsze porcje i dopiero wtedy do pracy przystąpiła maszynka, napędzana siłą mięśni :)

Po rozwałkowaniu trzeba nałożyć farsz. Nie za dużo. Łyżeczka wystarczy.
Następnie trzeba pierożki porządnie skleić. Należy zwrócić uwagę na to, żeby nie zostało w nich powietrze – w przeciwnym razie podczas gotowania popękają, a nadzienie wypłynie.

Krążki wycinane były specjalnym stempelkiem do ravioli, ale szklanka czy spory kieliszek też się nadadzą.

Ravioli gotuje się chwilę, w osolonej wodzie. Chwila to dosłownie 2 – 3 minuty.

Z garnka wylądowały na patelni, na której rozpuściłyśmy masło i wrzuciłyśmy listki bazylii.
Pokroiłyśmy kilka pomidorów i dorzuciłyśmy do pierożków.
Całość podałyśmy ze startym parmezanem i kilkoma świezymi liskami bazylii.

Z ciasta, które nam zostało po zrobieniu ravioli powstały tagliatelle

wtorek, 18 maja 2010

Przepyszne brownies Jamesa Martina


Wg przepisu Jamesa Martina z książki „Desserts”

250 g masła
100 g mąki
350 g gorzkiej czekolady
3 jajka
250 g cukru Muscovado
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Szczypta soli
Żurawiny suszone (James ich nie dodaje, ja tak J )

Piekarnik rozgrzać do 170 stopni
Czekoladę połamać na cząstki i rozpuścić z masłem. James pisze, żeby to robić na parze, mama pomogła mi rozpuścić czekoladę normalnie, na gazie.
Wystudzić czekoladę.
Jajka utrzeć z cukrem. Wlać czekoladę, wsypać mąkę, proszek do pieczenia i sól.
Dodać żurawiny. Wszystko dokładnie wymieszać
Foremki wyłożyć papierem do pieczenia. Zrobiłyśmy w dwóch niedużych kwadratowych foremkach.
Wlać masę, piec około 30 minut.

środa, 21 kwietnia 2010

Polędwiczki z sambalem


To chyba nasze ulubione danie. Moje i Taty :)

Tym razem ja je zrobiłam, przy niedużej pomocy mamy (kroiła mięso)

przepis jest tutaj

wtorek, 20 kwietnia 2010

Śniadanie i kolacja dla mamy




Na kolację zrobiłam dla niej swoją ulubioną kanapkę.
Jej też bardzo smakowała

Chleb razowy
Masło
Jajko na twardo
Szczypiorek
Sól

A na śniadanie było:
Jajko sadzone i dwa tosty. Jeden z serkiem białym, pomidorem solą, drugi z dżemem borówkowym, który latem zrobiła mama.

niedziela, 18 kwietnia 2010

Krewetki w cieście z konfiturą z chili


Przepis pochodzi z Kuchni chińskiej Ching- He Huang

Krewetki z dżemem z „konfiturami„ z chili
Konfitury:
4 papryczki chili – 2 z pestkami + 2 bez pestek
5 łyżek cukru
100 ml wody

Papryczki zmiksować (uwaga na oczy)

W garnku zagotować wodę, wsypać cukier, rozpuścić
Dodać chili i gotować około 5 minut
Przestudzić i przelać wszystko do miksera. Zmiksować.
Odstawić
Po wystygnięciu całość zgęstnieje.

Krewetki
12 krewetek J - u nas było ich ze 20 J
1 ubite jajko
50 g mąki ziemniaczanej

Krewetki umyć, osuszyć.
Doprawić solą i pieprzem.
Mąkę wymieszać z jajkiem
Krewetki wrzucić do masy, porządnie obtoczyć.
Smażyć na dość głębokim oleju
Osączyć na papierowym ręczniku
Podawać z „konfiturą”

piątek, 9 kwietnia 2010

Kolorowe koreczki


Składniki na pyszną kolację

Pumpernikiel
Mielonka
Szynka
Ser żółty
Ogórek kiszony
Pomidorki
Serek chrzanowy
Serek śmietankowy – użyłam Capresi – w plastrach
Serek topiony
Bazylia
Kapary
Papryczki jalapeno

Bardzo łatwe J
Pumpernikiel posmarować jednym z serków i dodać dowolny składnik J
Smacznego!

Pieczone jajka na chlebie


4 jajka
4 kromki chleba tostowego
Starty ser cheddar lub inny – spora garść
Sól
Pieprz
masło

Piekarnik rozgrzać do 160 stopni
Wyciąć dosyć duże kółka z chleba. Można sobie pomóc wykrawaczkami do ciastek.
Nasmarować masłem 4 żaroodporne miseczki.
Włożyć chleb.
Wbić po jednym jajku do każdej miseczki.
Doprawić solą i pieprzem.
Wstawić do piekarnika na 10 minut.
Pod koniec pieczenia posypać serem.
Jeść na ciepło.

piątek, 2 kwietnia 2010

Maliny pod bezową kołderką


Niebo w gębie
Składniki na 4 porcje

Maliny:
300 g mrożonych malin
2 łyżki cukru
1 łyżka skrobi kukurydzianej
Sok z ½ pomarańczy

Beza:
3 białka
¾ szklanki cukru
2 łyżeczki skrobi kukurydzianej
2 łyżeczki octu (użyłyśmy jabłkowego)

Maliny wrzucić do garnuszka, wsypać cukier, wlać kilka kropel wody. Gotować aż cukier się rozpuści a maliny będą miękkie.
Skrobię rozrobić w soku pomarańczowym.
Wlać do malin, wymieszać.
Całość musi nieco zgęstnieć

Beza: zrobić bezę :D
Ubić białka z cukrem, pod koniec wlać ocet i wsypać skrobię.

Piekarnik rozgrzać do 175 stopni.
Do niedużych żaroodpornych naczyń wlać kilka łyżek malinowego sosu, przykryć czapeczką z bezy
Piec 30 minut.

Placuszki z ziemniaków i tuńczyka

Gaba śpi, napracowała się, więc ją wyręczę :) i w jej imieniu wpiszę przepisy
Uraczyła nas dziś wyśmienitym obiadem.
Gotowała z moją naprawdę niewielką pomocą.
Zaczęliśmy od kremowej zupy pomidorowej z grzankami
Już ją kiedyś robiła.
Tu link
http://malutki-kuchcik.blogspot.com/2009/10/pomidorowa-zupa-krem.html
tym razem dodała do niej trochę świeżego tymianku



Jako danie główne zaserwowała nam placuszki z tuńczyka i ziemniaków

Przepis pochodzi z książki Children’s cookbook

250 g ziemniaków
Natka
Szczypiorek – w oryginale jest dymka, ale nie udało nam się jej kupić
2 duże puszki tuńczyka – jedna w oleju, druga w sosie własnym
2 łyżeczki musztardy Dijon
Bułka tarta
2 jajka
Olej ./ oliwa do smażenia
Cytryna
Sól
pieprz

Ziemniaki obrać, pokroić i ugotować w osolonej wodzie.
Lekko przestudzić
Tuńczyka rozdrobnić
Zioła posiekać

Ziemniaki wymieszać z tuńczykiem, musztardą, ziołami.
Doprawić solą i pieprzem

Panierować w jajku i bułce tartej.
Smażyć na oleju / oliwie po 2 minuty z każdej strony.
Podawać z ćwiartką cytryny

wtorek, 30 marca 2010

Pyszna kawa na zimno (dla rodziców :) )


1 filiżanka espresso
2 filiżanki mleka
Półtorej zakrętki ekstraktu waniliowego – niecała łyżeczka
Szczypta cukru
Szczypta kakao
1 kostka lodu
Gałka lodów waniliowych

Wymieszać wszystko oprócz lodów i lodu.
Wrzucić kostkę lodu i lody waniliowe.
I już :)

Makaron z pomidorami i szynką parmeńską


Makaron z pomidorami i szynką parmeńską

Makaron penne
Puszka pomidorów
1 suszona papryczka chili (peperoncino)
1 ząbek czosnku
Oliwa
Szynka parmeńska
Sól
Pieprz

Na patelnię nalać odrobinę oliwy. Wrzucić cały ząbek czosnku (obrany ze skórki) i pokruszoną papryczkę. Na to wlać puszkę pomidorów. Chwilę podgrzewać, mieszając drewnianą łopatką / łyżką. Doprawić solą i pieprzem.
Szynkę pokroić w dosyć krótkie paseczki, dodać do sosu.
Dusić.

Makaron ugotować w mocno posolonej wodzie.
Wymieszać sos z makaronem.


Na zdjęciu widać puzzle, które niedawno ułożyliśmy. 1000 kawałków :D

środa, 27 stycznia 2010

Pyszna kanapka z mozzarellą

Składniki:
Chrupiąca bułka
mozzarella
pomidor
sałata lodowa
biały serek
kapary
ew. oliwki

Rozkrój bułkę.
Posmaruj ją serkiem.
Pokrój mozzarellę, pomidora i oliwki na plasterki.
Wszystkie składniki połóż na bułkę.
Podgrzej bułkę w piekarniku przez 5 min.


SMACZNEGO!!!!

Tym razem bez zdjęcia

Pomarańczowy creme caramel


Przepis pochodzi z ksiązki Kids’ cooking for health

Składniki:
1 ¼ szklanki drobnego cukru
½ szklanki wody
¼ szklanki soku z pomarańczy
2 szklanki mleka
3 całe jajka
3 żółtka
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
2 łyżeczki skórki pomarańczowej


Nagrzej piekarnik do 160 stopni.

W garnku zmieszaj ¾ szklanki cukru z wodą. Z pomocą rodziców zrób karmel. Kiedy karmel będzie gotowy zdejmij go z ognia i dolej sok z pomarańczy (UWAGA!! Może pryskać). Karmel może się skawalić, ale po ponownym postawieniu na gaz i zamieszaniu rozpuści się.

Zagotuj mleko.

Zmieszaj resztę cukru z jajkami, żółtkami i ekstraktem. Ubij wszystko. Powoli dolewaj mleko cały czas mieszając. Dodaj skórkę.

Rozlej karmel do 5 lub 6 żaroodpornych miseczek. Następnie wlej masę jajeczną.

Piecz w kąpieli wodnej przez 45 min.

Podawaj z sokiem cytrynowym , ponieważ deser jest b. słodki

wtorek, 12 stycznia 2010

Niedzielny obiad
















Zrobiłam niedzielny obiad. Prawie. Mam zrobiła zupę, razem przygotowałyśmy deser.

Z niewielką pomocą taty usmażyłam też steki wołowe. Były pyszne.
Steki robi się z polędwicy wołowej, były smażone na oliwie i maśle. Koniecznie solimy je po usmażeniu. Ja troszkę je sobie je jeszcze doprawiłam pieprzem.

Do steków były ziemniaki po meksykańsku – z książki Juana Pedro Misquelasqueza „Kuchnia meksykańska” i sałatka, którą sama wymyśliłam.

Ziemniaki

Kilka ziemniaków
2 cebule
200 g greckiego jogurtu
250 g startego żółtego sera (u nas morski + cheddar)
2 ząbki czosnku
Chili w proszku
40 g masła
Sól

Piekarnik rozgrzać do 200 stopni, upiec ziemniaki w mundurkach. Piec około 1 godziny, w połowie pieczenia odwrócić na drugą stronę.
Przestudzić, przekroić na pół i wydrążyć trochę. Przy skórkach powinno zostać około 1 centymetra miąższu.

Cebulę i czosnek posiekać. Ja wrzuciłam do blendera. Zrumienić na maśle, dopawic chili w proszku. Wystudzić. Wymieszać z jogurtem i startym serem. Postawić na ogniu, posolić i wymieszać na jednolita masę. Uważać, żeby się nie przypaliło.

W przepisie napisane jest, żeby ziemniaki usmażyć jeszcze w oliwie. Ja tego nie zrobiłam.
Masą serowo cebulową wypełniłam wydrążone ziemniaki i wstawiłam na chwilkę do piekarnika, żeby się podgrzały. Są pyszne.

Sałatka:
Pomidorki koktajlowe
sos:
Jogurt naturalny
Trochę soku z cytryny
Chili w proszku
Sól i pieprz
Składniki sosu wymieszać, polać pomidory, wstawić do lodówki.