Pomysł zaczerpnięty z ksiazki „Nakarm mnie” Billa Grangera
220 g wiórków kokosowych
150 gorzkiej czekolady – użyłam 75%
220 cukru
100 g rozpuszczonego masła
2 jajka – roztrzepane
Garść żurawin suszonych
Piekarnik rozgrzać do 180 stopni.
Czekoladę posiekać.
Cukier, wiórki i jajka wymieszać, wlać masło, znowu wymieszać. Dodać czekoladę i żurawiny.
I .. wymieszać :)
Masę wylać na wyłożoną papierem do pieczenia foremkę. Autor pisze, żeby użyć blaszki 20 na 30 cm, ja użyłam kwadratowej – 25 cm.
Piec około 30 minut.
220 g wiórków kokosowych
150 gorzkiej czekolady – użyłam 75%
220 cukru
100 g rozpuszczonego masła
2 jajka – roztrzepane
Garść żurawin suszonych
Piekarnik rozgrzać do 180 stopni.
Czekoladę posiekać.
Cukier, wiórki i jajka wymieszać, wlać masło, znowu wymieszać. Dodać czekoladę i żurawiny.
I .. wymieszać :)
Masę wylać na wyłożoną papierem do pieczenia foremkę. Autor pisze, żeby użyć blaszki 20 na 30 cm, ja użyłam kwadratowej – 25 cm.
Piec około 30 minut.
wyszperałaś fajny i smaczny przepis
OdpowiedzUsuńale pysznosci! wiorki i czekolada, mniam...
OdpowiedzUsuńniesamowite musza byc! :)
OdpowiedzUsuńkokosy i czekolada to same pyszności
OdpowiedzUsuń