
Tak jak ona wyręczyła mnie przy robieniu ravioli.
Pomagałam jej tylko troszkę
m.
Makaron:
Na każde 100 g maki – 1 jajko. My robiłyśmy z 400g mąki i 4 jajek
Szczypta soli
Kropla oliwy
Na każde 100 g maki – 1 jajko. My robiłyśmy z 400g mąki i 4 jajek
Szczypta soli
Kropla oliwy
Farsz:
Mozzarella
Ser typu bałkańskiego lub feta
Kilka suszonych pomidorów
Pieprz
Kilka listków bazylii
Wszystko zmiksować
Sos :
Masło
Bazylia świeża
Parmezan
Pomidory
Wyrobić, zagnieść, rozwałkować. Wycinać :)
No ale może zacznijmy od początku
W pracy pomógł nam mikser oraz baardzo staaara maszynka do makaronu.
Mąkę, jajka, sól i oliwę wrzuciłyśmy do miksera, on nam wszystko ładnie połączył. Ale żeby ciasto było idealne trzeba go trochę powyrabiać ręcznie .. no i rozwałkować, w przeciwnym razie maszynka sobie z nim nie poradzi.


No to rozwałkowałyśmy, podzieliłyśmy na mniejsze porcje i dopiero wtedy do pracy przystąpiła maszynka, napędzana siłą mięśni :)
Po rozwałkowaniu trzeba nałożyć farsz. Nie za dużo. Łyżeczka wystarczy.
Następnie trzeba pierożki porządnie skleić.

Krążki wycinane były specjalnym stempelkiem do ravioli, ale szklanka czy spory kieliszek też się nadadzą.

Ravioli gotuje się chwilę, w osolonej wodzie. Chwila to dosłownie 2 – 3 minuty.
Z garnka wylądowały na patelni, na której rozpuściłyśmy masło i wrzuciłyśmy listki bazylii.
Pokroiłyśmy kilka pomidorów i dorzuciłyśmy do pierożków.
Całość podałyśmy ze startym parmezanem i kilkoma świezymi liskami bazylii.
Z ciasta, które nam zostało po zrobieniu ravioli powstały tagliatelle